
Składniki na jedną osobę (bo druga już nigdy tego nie tknie!)
- 1 batat
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka rozmarynu - nie miałam, dałam bazylię
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka pieprzu - dałam ziołowy
- 0.5 łyżeczki czosnku granulowanego
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 220 stopni - trochę to zajmie i w między czasie na pewno zdążycie oporządzić batata. Szorujemy batata, odkrawamy mu dupki i kroimy na frytki łącznie ze skórką.
W miseczce mieszamy oliwę z przyprawami i nurzamy w niej frytki. Kładziemy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zapiekamy przez 20 minut. Po tym czasie można zerknąć, czy frytkom nie potrzeba jeszcze kilku minut.