Jest to jedna z najulubieńszych potraw mojego Męża, rzadko ją jednak przyrządzam ze względu na deficyt suszonych grzybów. W tym roku w końcu pojechaliśmy na grzyby, więc mogłam zaszaleć w kuchni :) Podane składniki wystarczają na przygotowanie porcji dla czterech osób.
Składniki
|
Cebulę kroimy w niezbyt drobne piórka i przyrumieniamy na oleju. W międzyczasie kroimy w kostkę piersi kurczaka i dodajemy je do cebuli. Smażymy, aż kurczak będzie niesurowy. Pieczarki obieramy ze skórki i trzemy na tarce, a grzyby suszone siekamy drobno (można też je zmielić na proszek). Dodajemy wszystkie grzyby do wysmażonego kurczaka. Zalewamy potrawkę połową szklanki wody, doprawiamy solą, pieprzem i sosem sojowym. Gdy potrawa nabierze gładkiej konsystencji, możemy już dodać serek topiony pokrojony na plastry i mieszamy aż do całkowitego rozpuszczenia serka. Potrawkę podajemy z ryżem lub kaszą.