Ciasto "Rafaello"

To dziwne połączenie słonych krakersów i słodkiego kremu znalazłam na blogu Moje Wypieki. Ciasto wychodzi słodko-ulepkowate, ale ja od czasu do czasu lubię zjeść coś takiego :) O dziwo, nie czuć w nim za bardzo soli, daje ona raczej intrygujący niż irytujący posmak. Następnym razem dodałabym tylko jeszcze płatki migdałów do kremu. Kolejną ciekawą wariacją na temat tego przepisu byłoby użycie budyniu czekoladowego i odrobiny nalewki wiśniowej. Muszę koniecznie poeksperymentować!

Składniki na prostokątną blaszkę o wymiarach 36x20 cm2
  • 2 długie paczki słonych prostokątnych krakersów
  • 1 litr mleka
  • 2 budynie waniliowe
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej (dałam pszenną)
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 żółtko
  • 250 g masła
  • 200 g wiórków kokosowych

Do kubka odlewamy trochę mleka, a resztę zagotowujemy z cukrem. Do odlanego mleka wsypujemy budynie, mąkę ziemniaczaną i bełtamy porządnie. Gdy mleko w garnku będzie gorące, dolewamy zawartość kubeczka i robimy budyń. Odstawiamy do ostudzenia, a w międzyczasie:
  • przyrumieniamy na suchej patelni 50 g wiórków na posypkę do ciasta,
  • rozkruszamy kulą do ciasta (lub w moździerzu) 3 krakersy, również na posypkę do ciasta, i mieszamy je z 50 g przyrumienionych wiórków,
  • masło drobimy nożem i wbijamy do niego żółtko.
Gdy budyń przestudzi się trochę, miksujemy masło z żółtkiem dodając po trochu budyniu i 150 g wiórków kokosowych.

Na blaszkę wykładamy po kolei: warstwę krakersów, krem, warstwę krakersów, krem, warstwę krakersów, krem, posypkę. Ciasto przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki na 3 godziny.