Przepis na to smakuśne danie zaczerpnęłam ze wspaniałego bloga Kuchnia Broni. Zmieniłam odrobinę skład przypraw i czas pieczenia. Danie doskonale pasuje do warzyw z patelni :)
Składniki
na marynatę:
|
Piersi z kurczaka kroimy na pół wzdłuż i uklepujemy lekko tłuczkiem. Nie mają być cienkie, tylko nieco spłaszczone, żeby łatwiej było nakładać pierzynkę. Składniki marynaty mieszamy dokładnie, wkładamy do niej mięso i odstawiamy na 2 godziny.
W międzyczasie możemy pokroić cebulę w piórka, a pieczarki w plasterki i udusić je na maśle, dodając sól pieprz i majeranek. Również w międzyczasie możemy zetrzeć ser i posiekać natkę pietruszki.
Zamarynowane mięso obsmażamy lekko mięso z obu stron na patelni. Obsmażone piersi z kurczaka wkładamy do naczynia do zapiekania (użyłam tortownicę), na każdy kawałek kładziemy porcję pieczarek z cebulą, smarujemy jedną łyżką majonezu i posypujemy startym żółtym serem oraz natką pietruszki. Przykrywamy folią aluminiową i przed samym podaniem wstawiamy do piekarnika na 20 minut w 200 stopniach (na obu grzałkach). Podajemy zaraz po wyciągnięciu z piekarnika.