Zupa fasolowa

Danie to nie jest co prawda fasolką po bretońsku, ale smakuje równie pysznie i bardzo rozgrzewa w zimowe dni :) Trochę długo je się przyrządza, ale ma dużo międzyczasów, podczas których można się relaksować i szukać nowych przepisów w internecie.

Składniki
  • 200 g białej fasoli (około 3/4 szklanki)
  • 6 małych ziemniaków
  • 1 duża marchewka
  • 1 kiełbasa toruńska lub śląska
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 1 duża czerwona cebula
  • 1 kostka rosołowa
  • 1/3 łyżeczki rozmarynu
  • 1 łyżeczka tymianku
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 3 łyżeczki przecieru pomidorowego
  • sól i pieprz do smaku
  • odrobina oleju do podsmażenia kiełbasy

Fasolę zalewamy wrzącą wodą wcześniejszego wieczora, żeby zmiękła. Na drugi dzień gotujemy litr wrzątku, rozpuszczamy w nim kostkę rosołową, dodajemy odsączoną fasolę i gotujemy przez 40 minut.

W międzyczasie możemy obrać ze skórki ziemniaki i marchewkę. Ziemniaki kroimy w kostkę a marchewkę w ćwierćplasterki. Kiełbasę także obdzieramy ze skórki i kroimy na ćwierćplasterki, a cebulę kroimy w piórka. Podsmażamy kiełbasę na odrobinie oleju, po kilku minutach dodajemy cebulę i czosnek przeciśnięty przez praskę.

Gdy fasola będzie się już gotować 40 minut, dodajemy warzywa i kiełbasę. Gotujemy zupę aż do miękkości ziemniaków. Na 10-15 minut przed końcem dodajemy przyprawy i przecier, mieszając dokładnie.