Krem kawowy z bitą śmietaną

Przygotowując deser kawowy wzorowałam się na tym przepisie, ale ciasto ni cholery nie chciało zgęstnieć ani tym bardziej dać się pokroić, za to na widok noża miało wyraźną ochotę rozsmarować się. Zmieniłam więc trochę składniki i sposób wykonania i umieściłam deser w pucharkach, gdzie brak odpowiedniej gęstości nie uchodzi już za gafę.

Składniki
  • 6 pucharków
  • 6 biszkoptów
  • 5 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
  • 5 łyżek wody
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżka + 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 50 dag twarogu naturalnego (kupuję 1 kg w wiaderku w Biedronce, resztę przerabiam na smarowidło kanapkowe ze szczypiorkiem i rzodkiewką)
  • 200 g śmietany kremówki 30%
  • bita śmietana w proszku (kupuję Gellwe w Biedronce)
  • 200 ml mleka do ubicia śmietany
  • 1 śmietan-fiks
  • opcjonalnie: drobno pokruszone orzechy lub migdały (teraz nie dodałam, ale w przyszłości planuję!)
Zaczynamy od zrobienia naparu z kawy: 5 łyżeczek kawy rozpuszczalnej zalewamy 5 łyżkami stołowymi wrzątku, mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia. W międzyczasie mieszamy robotem kuchennym twaróg z cukrem pudrem i jedną łyżką cukru waniliowego. W osobnym naczyniu ubijamy śmietanę kremówkę na sztywno i następnie łączymy ją z twarogiem. Bardzo smacznym pomysłem byłoby dodanie na tym etapie do masy twarogowej drobno pokruszonych orzechów i/lub migdałów.

W pucharkach układamy po jednym biszkopcie wypukłością do dołu. Napar wlewamy do masy twarogowej i miksujemy porządnie. Nakładamy masę do pucharków i wkładamy do lodówki na najzimniejszą półkę.


Po 2-3 godzinach ubijamy bitą śmietanę, pod koniec ubijania dodajemy śmietan-fiks i łyżeczkę cukru waniliowego. Dekorujemy krem kawowy śmietaną i wkładamy ponownie do lodówki lub od razu serwujemy.