Składniki podane w poniższym przepisie pozwalają przygotować około 100 pierogów ruskich. Czas przygotowania to około 4 godzin.
Składniki na farsz:
na ciasto:
do odsmażenia:
Ziemniaki obieramy, zalewamy wodą i gotujemy pod przykryciem aż da się w nie wbić widelec (około 10-20 minut od momentu wrzenia). Solimy je dwiema płaskimi łyżkami soli, ale dopiero gdy woda zacznie wrzeć. Odcedzamy ugotowane ziemniaki i pozwalamy im przestygnąć. Najlepiej rozłożyć je na talerzach. Ziemniaki ugniatamy razem z twarogiem przy pomocy rakiej dziwnej ugniataczki z czasów PRL. Potem obieramy 5 średnich cebul i kroimy je drobno. Cebulę porządnie zrumieniamy na 3 sporych łyżkach masła i odrobinie oliwy (bo wtedy masło się nie przypala!). Może to potrwać nawet do 10 minut! Do cebuli można też dodać drobno pokrojony boczek - tak z 15 deko. Mieszamy ziemniaki i twaróg z cebulą i doprawiamy do smaku: dajemy 2-3 duże szczypty soli i z pół łyżeczki pieprzu. Po wymieszaniu farszu nie podgrzewamy go już. Składniki na ciasto mieszamy ze sobą i zagniatamy porządnie. Odrywamy kawałki ciasta i wałkujemy je na grubość 1.5 mm, podsypawszy blat mąką. Wycinamy szklanką kółka, nakładamy sporo farszu, czyli około 1.5 łyżeczki i zlepiamy porządnie. Po zrobieniu większej porcji pierogów gotujemy je we wrzącej wodzie bez przykrycia. Do wody pierogowej dobrze jest dodać 2 małe łyżki stołowe soli i trochę oleju. Pierogi są gotowe po jednej-dwóch minutach od wypłynięcia. Można je podać odsmażone na oleju z cebulą i boczkiem. Niezużytego farszu nie zamrażamy! Lepiej jest go dać do zjedzenia małżonkowi. |
|