Pomysł na tę sałatkę powstał, gdy musiałam zutylizować resztki po obiedzie tortillowym. I nieskromnie dodam, że jest to najlepsza sałatka, jaka kiedykolwiek mi wyszła :)
Składniki
|
Najpierw przygotowujemy kurczaka: kroimy drobno pierś, mieszamy z chlupkiem oleju i przyprawą kebab/gyros, a następnie smażymy na rozgrzanej patelni.
Jogurt naturalny mieszamy z keczupem, ziołami prowansalskimi, solą i pieprzem, odstawiamy do przegryzienia.
W dużej misce mieszamy: opłukaną sałatę (można ją jeszcze drobniej podrzeć w strzępki), ser pokrojony w kostkę, cebulę pokrojoną w ćwierćplasterki, paprykę i ogórek pokrojone w kostkę. Dodajemy wysmażonego kurczaka i jogurt z przyprawami. Odstawiamy do lodówki na godzinę, aby się przegryzło, a potem pożeramy ze smakiem.