Rolada schabowo-kurczakowa

Ten przepis pożyczyłam z portalu "Przyślij przepis", pozmieniałam jednak wagowe proporcje mięs i kompletnie zapomniałam dać dwóch ząbków czosnku :( Nic to, rolada i tak wyszła przepyszna :)

Składniki
  • 65 dag schabu
  • 2 piersi z kurczaka
  • 30 dkg pieczarek
  • 1/2 łyżeczki tymianku
  • 1/2 łyżeczki rozmarynu
  • 1/2 łyżeczki bazylii
  • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
  • olej słonecznikowy
  • sól, pieprz
  • 1 łyżeczka żelatyny

Pieczarki obieramy ze skórki, kroimy i podsmażamy na oleju, posoliwszy je uprzednio.

Umyty schab nacinamy tak, aby utworzyć płaszczyznę o jak największych wymiarach. Posypujemy mięso przyprawami i uklepujemy cienko tłuczkiem - w ten sposób przyprawy wbiją się w mięso. Osobno ubijamy cienko piersi kurczaka.


Na uklepany schab kładziemy usmażone pieczarki i przykrywamy wszystko uklepanymi piersiami kurczaka. Solimy i pieprzymy z wierzchu kurczaka, oprószamy łyżeczką żelatyny. Oczywiście zapomniałam zrobić zdjęcia z kurczakiem na wierzchu - dorobię je następnym razem :)


Zwijamy całość w roladę i obwiązujemy ją ciasno sznurkiem wędzarniczym. Z wierzchu możemy posypać jeszcze ziołami. Tak ściśniętą roladę zostawiamy na całą noc w lodówce.


Rano roladę delikatnie pozbawiamy sznurka, przekładamy do szynkowaru, dociskamy całość prasą ze sprężyną i pokrywką, wkładamy szynkowar do wysokiego garnka i zalewamy wodą o 2-3 cm wyżej niż poziom mięsa w szynkowarze. Przymocowujemy termometr bagnetowy, tak aby zanurzony był w wodzie i nastawiamy gaz. Monitorując temperaturę parzymy szynkowar przez dwie godziny w 82 stopniach. 


Po tym czasie zlewamy część (mały chlupek) skroplin do zlewu bez otwierania szynkowaru, ochładzamy szynkowar w misce z zimną wodą i umieszczamy w lodówce w pozycji stojącej na 8 godzin. Potem możemy już jeść :)