W kuchni włoskiej Calzone to rodzaj pizzy zawijanej w wielkiego pieroga, takiego na pół talerza. Ja wolę robić mniejsze pierożki na kilka kęsów. Można je wygodnie zabrać na wycieczkę albo do pracy :) Z poniższych składników wychodzi 8 pierogów - w sam raz, aby dwie głodne osoby napchały się po uszy.
Składniki na ciasto:
|
Ciasto wyrabiamy dokładnie tak samo, jak na pizzę. Najpierw należy podgrzać w rondelku mleko do
temperatury pokojowej. Trwa to dosłownie chwilę i nie należy wówczas
wychodzić z kuchni, gdyż mleko tylko czeka na to, aby się przegrzać pod
naszą nieobecność. Następnie do mleka należy wkruszyć drożdże, dodać
łyżeczkę cukru i wymieszać wszystko. Po około 5-10 minutach na
powierzchni mleka pojawią się takie brzydkie "farfocle" - jest to znak,
że drożdże są już gotowe do dalszej współpracy.
Do dużej miski wsypujemy 2 szklanki mąki, łyżeczkę soli i 2 łyżki
smakowego oleju kujawskiego. Dolewamy też drożdże rozrobione w mleku,
mieszamy i wyrabiamy ciasto aż do otrzymania gładkiej, sprężystej i
nieco spłaszczonej kuli. Przykrywamy miskę ściereczką (ciasto lubi mieć
ciemno...) i pokrywką (... oraz duszno) i czekamy około 40-60 minut na
wyrośnięcie. Czas ten zależy od pory roku, w zimie będzie to na pewno 60
minut. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Pod koniec czekania na wyrośnięcie ciasta możemy przygotować dodatki: 4 plastry salami kładziemy jeden na drugim i kroimy w ósemkę - na jednego pieroga będą więc przypadać 4 trójkąciki wycięte z plastra salami, cebulkę drobno siekamy a plastry sera rwiemy na mniejsze strzępki.
Gdy ciasto już wyrośnie, należy je odgazować, tzn. poubijać je pięścią lub rzucić kilka razy o stolnicę - dzięki temu nie będzie kleiło się do wałka. Po odgazowaniu ciasto trzeba ukulać w długi wałek i podzielić na 8 równych części. Każdą część należy rozplaskać na mały placuszek i następnie rozwałkować. Jeżeli ciasto zostało dobrze odgazowane, to nawet nie trzeba go podsypywać mąką - nie będzie się lepić ani do stolnicy ani do wałka :)
Każdy rozwałkowany placuszek należy posmarować keczupem, poprószyć oregano i nałożyć na niego ser, salami i cebulę. Potem wystarczy zalepić brzegi i odłożyć pieroga na natłuszczoną blachę. Pierogi powinny mieć dużo miejsca, bo jeszcze urosną podczas pieczenia.
Pierogi należy zapiekać przez 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. W przypadku piekarników elektrycznych lepiej jest włączyć tylko górną grzałkę.
Na imprezę kolacyjną dla większej liczy osób lepiej będzie przygotować mniejsze pierogi - wówczas dzielimy ciasto na 16 części i dalej postępujemy analogicznie. Czas wałkowania, wypychania i zalepiania wydłuży się wówczas o około 15 minut.