Mięsne pierogi z piekarnika zawierają ten sam farsz, co gruzińskie cycuszki, ale przygotowuje się je o wiele szybciej. Można je zabrać do pracy albo na wycieczkę i nic nie będzie z nich kapało. Z podanych składników wychodzi 8 dużych pierogów.
Składniki
na ciasto:
Składniki
na ciasto:
- 2 szklanki mąki
- płaska łyżeczka soli
- 2.5 dag drożdży
- kopiasta łyżeczka cukru
- 3/4 szklanki mleka
- 2 łyżki oleju
na farsz:
- 50 dag mielonej łopatki
- mała marchewka
- mała pietruszka
- zielona część małego pora
- duża cebula
- sól i pieprz
- 3/4 szklanki bulionu warzywnego
- odrobina oleju
Ciasto pierogowe przygotujemy tak samo jak w przypadku pierogów cebularzowych i pizzowych: najpierw należy podgrzać w rondelku mleko do temperatury pokojowej, następnie do mleka należy wkruszyć drożdże, dodać łyżeczkę cukru i wymieszać wszystko i odstawić na 5-10 minut, aż na powierzchni mleka pojawią się "farfocle".
Do dużej miski wsypujemy 2 szklanki mąki, łyżeczkę soli i 2 łyżki oleju. Dolewamy też drożdże rozrobione w mleku, mieszamy i wyrabiamy ciasto aż do otrzymania gładkiej, sprężystej i nieco spłaszczonej kuli. Przykrywamy miskę ściereczką i pokrywką i czekamy około 40-60 minut na wyrośnięcie. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Podczas gdy ciasto rośnie, zrobimy farsz: cebulę siekamy drobno, resztę warzyw kroimy na zapałkę. Szklimy cebulę na oleju, dodajemy mięso i siekamy drewnianą łopatką, żeby się nie posklejało w większe kawałki. Gdy mięso będzie już prawie niesurowe, dodajemy warzywa, doprawiamy do smaku solą (delikatnie!) i pieprzem i smażymy jeszcze przez 15 minut. Zalewamy mięso i warzywa bulionem, gotujemy na małym ogniu bez pokrywki aż do wyparowania bulionu - farsz musi być suchy, żeby nie wyciekał z pierogów.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, należy je odgazować, czyli zbić je pięścią lub parę razy walnąć nim o miskę - dzięki temu nie będzie się kleiło do wałka i nie trzeba będzie podsypywać mąki do wałkowania. Ciasto dzielimy na 8 równych części, każdą część rozwałkowujemy na płaski placuszek, i nakładamy farsz. Placuszki zawijamy w kształt pierogopodobny dokładnie zagniatając brzegi palcami.
Do dużej miski wsypujemy 2 szklanki mąki, łyżeczkę soli i 2 łyżki oleju. Dolewamy też drożdże rozrobione w mleku, mieszamy i wyrabiamy ciasto aż do otrzymania gładkiej, sprężystej i nieco spłaszczonej kuli. Przykrywamy miskę ściereczką i pokrywką i czekamy około 40-60 minut na wyrośnięcie. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Podczas gdy ciasto rośnie, zrobimy farsz: cebulę siekamy drobno, resztę warzyw kroimy na zapałkę. Szklimy cebulę na oleju, dodajemy mięso i siekamy drewnianą łopatką, żeby się nie posklejało w większe kawałki. Gdy mięso będzie już prawie niesurowe, dodajemy warzywa, doprawiamy do smaku solą (delikatnie!) i pieprzem i smażymy jeszcze przez 15 minut. Zalewamy mięso i warzywa bulionem, gotujemy na małym ogniu bez pokrywki aż do wyparowania bulionu - farsz musi być suchy, żeby nie wyciekał z pierogów.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, należy je odgazować, czyli zbić je pięścią lub parę razy walnąć nim o miskę - dzięki temu nie będzie się kleiło do wałka i nie trzeba będzie podsypywać mąki do wałkowania. Ciasto dzielimy na 8 równych części, każdą część rozwałkowujemy na płaski placuszek, i nakładamy farsz. Placuszki zawijamy w kształt pierogopodobny dokładnie zagniatając brzegi palcami.
Pierogi pieczemy w 200 stopniach przez 25 minut na namaślonej blasze umieszczonej na środkowym ruszcie, w piekarnikach elektrycznych włączamy tylko górną grzałkę.